niedziela, 29 marca 2015

Katy Perry ,,Nie moge żyć bez miłości''

Wygląda na dziewczynę, która lubi zgrywać się z chłopaków.
Ale tak naprawdę Katy ciągle szukała Tego Jedynego i na zawsze.




Katy Perry nigdy nie ukrywała, że uwielbia męskie towarzystwo. Ale nie lubiła pokazywać swojego romantycznego oblicza. Jest piękna i sławna i ma talent! Dziewczynie nie trzeba nikomu przedstawiać. jej piosenki zna cały świat. Czy sława, pieniądze i superwygląd  jest spełnieniem marzeń autorki?

Nie! Bo mino skąpych strojów  i odwagi w wyrażaniu swoich poglądów Katy wciąż pozostała wrażliwą córką pastorów. I w głębi duszy zawsze marzyła o szczęśliwej miłości. ,, Jestem dobrą i złą dziewczynką'' - mówi. ,, TA dobra wciąż ma zasady, wieży w miłość i szacunek. A ta zła lubi czasem poflirtować''. Wokół Katy zawsze kręciło się sporo chłopaków. Jej podboje miłosne do dziś śledzą  wszystkie gazety i portale plotkarskie. Ale nikt nie zastanowi się, czy to faktycznie tylko flirty, czy szukanie uczucia

Do trzech razy sztuka!

,, Dos szczęścia nie potrzebuję królewicza '' powtarzała często Katy. Te deklaracje potwierdzały jej miłosne wybory. Dla Katy naprawdę liczyło się tylko trzech chłopaków. Każdy z nich złamał jej serce, pierwszy był lider Gym Class Heroes - Travie McCoy (33l.). Para rozstała się w 2009 roku. ,,Wolałęm narkotyki niż jej miłość'' - przyznał Travie. Wkrótce Katy zaczęła się spotykać z angielskim komornikiem Russellem Brandem (39 l.). Ale nawet małżeństwo (w 2010 roku wzięli ślub) nie uratowało tego związku.W 2014 roku Perry romansowała z piosenkarzem Johnem Mayerem (37 l.). Po rozstaniu długo cierpiała. A dziś? daąął mu drugą szanse! Po rozstaniu z Johnem Mayerem Katy zaczęła chodzić do psychologa. Teraz chyba wreszcie wie, jak kochać i być kochaną

_________________________________________________________________________________

To wszystko w tym poście.
Mam nadzieje, że się podoba.

                                          Kaśka

 

źródło: magazyn bravo


1 komentarz:

  1. Fajne dziewczyny, takie jak Ty zawsze znajdą fajnego chłopaka. A te co tracą czas ciągle w necie, nigdy, albo jakiegoś " bibera" z "fejsika" czy innych "google" :)

    OdpowiedzUsuń